Każda lalka musi mieć buty. Moje pierwsze lalki dostawały buty kupione na AliExpress. To całkiem niezłe rozwiązanie dla kogoś kto nie potrzebuje specyficznych butów. Trzeba również trafić z na odpowiedni rozmiar. Kupowane buty rzadko są idealnie dopasowane, zwykle są lekko za duże. Kupowanie butów to zawsze kompromis, często musisz zadowalać się tym co nie do końca spełnia twoje oczekiwania.
Od jakiegoś czasu sama szyję buty dla lalek. Początki były trudne. Głównie dlatego, że nie obejrzałam żadnych tutoriali. Myślałam, że skoro umiem szyć ubrania, skórzane buty też uszyję bez problemu. Uszyłam dwie nogi lalki z bawełny. Miały mi one służyć jako modelowe nogi, na których będę kształtować skórę na buty. Mój pierwszy wykrój okazał się zły, ponieważ nie do końca dobrze zaplanowałam zapasy na szwy. Z drugim poszło już lepiej, ale jak usiłowałam ułożyć skórę na modelowej nodze nie chciała się ona układać. Poza tym, nie mogłam przebić skóry żadną igłą. Poddałam się.
Wróciłam jednak do tematu. Tym razem się przygotowałam. Obejrzałam kilka tutoriali o obróbce skóry i szyciu butów dla lalek. Dowiedziałam się z nich, że do obróbki skóry potrzebne są specjalne narzędzia, nici i igły. Pod szew robimy najpierw dziurki, a później specjalną nicią szyjemy dwoma igłami. Jedną z ważniejszych rzeczy jest posiadanie twardego modelu nogi. Ja zrobiłam go z masy FIMO. Na takim modelu można formatować kształt buta. Przed modelowaniem namaczamy skórę w wodzie, po namoczeniu skóra jest bardziej plastyczna.
Buty z reguły klei się i szyje dla wzmocnienia. Tak były zrobione buty dla Rona. Buty dla Mulan są trochę inne. Mają szew z przodu i wiązanie z tyłu nogi. Chciałam, żeby były jak najbardziej podobne do butów filmowej Mulan.